środa, 10 czerwca 2015

Komin bez szycia !


Pewnego chłodnego majowego dnia, pojawił się w mojej głowie pomysł , żeby może samej zrobić sobie jakiś fajny komin na takie dni kiedy nie jest zimno ale wciąż nie dość ciepło, kiedy wieje ci po szyi , ale bez sensu opatulać się pod samą brodę. Dlatego taki luźniejszy komin wydał mi się świetnym pomysłem.

Zawsze lubiłam ubrania uniwersalne, które pasowały by mi do tak na prawdę wszystkiego co mam w swojej szafie, no chociaż do większości. Dla tego też chciałam aby i ten komin dobrze wpasował się do mojej garderoby. Ostatnio upodobałam sobie wzory takie jak plusiki czy wąsy albo gwiazdki, wzór prosty i fajny.  Tak też udekorowałam moje Di łąj Aj ;)


Swoją pracę zaczęłam  oz zakupienia dużego t-shirt  XXL, w sumie zapłaciłam za niego jakieś 15 zł, ale jest dobrej jakości ma grubą bawełnę, która się nie siepie, co było na prawdę pomocne w tym by nie zszywać brzegami mojego komina tylko zostawić go wolno tak jak sam się ułoży.



Później odmierzyłam, gdzie powinnam go uciąć - złożyłam go na pół i cięłam wzorując się na jego dolnej linii, obcięłam również jego dolny szef, by po obu stronach był taki sam.



Może nie wyszło to mimo wszystko zbyt równo ale nie ma to znaczenia ponieważ i tak rozciągnęłam lekko jego obydwa brzegi tak by lekko się zrolowały.


Zakupiłam również na allegro.pl czarną farbę  do tkanin bawełnianych w sumie wyszła mi  ona wraz z przesyłką za jakiejś 4 zł ( w pakiecie z białą )

 
Poćwiczyłam robienie plusików najpierw za pomocą pędzla, jednak nie wyglądało to tak jak bym tego chciała ....


Dlatego wycięłam z pianki ozdobnej kształt plusika i nakleiłam ją na gąbkę....


Okazało się to dużo lepszym rozwiązaniem   :)


Pod materiał podłożyłam folie by nie ubrudzić stolika na którym to robiłam.



Farbę na stempelek nakładałam za pomocą pędzelka, dzięki czemu u nakładała się gładko i równomiernie.
 

Powtarzając wzór w odpowiedniej kolejności , uzyskałam całkiem fajny efekt symetri...


Sam wynik mojej pracy, mile mnie zaskoczył, po za małymi wyjściami po za linie ( co zresztą też wygląda według mnie super ) , wyszło na prawdę świetnie :)



Oto jak wygląda na szyi :) Jak wam się podoba?? 




Pozdrawiam !!!




5 komentarzy: